Pocztowka
z LONDYNU |
|
Pierwsze
wrazenia. |
|
Do Londynu
z Leicester pojechalismy (Ewa -moja siostrzenica, Craig -jej przyjaciel
i ja) samochodem autostrada M1. Zaparkowalismy obok stadionu Wembley.
Na zdjeciu - dalekie przedmiescia Londynu. (zobacz mapke
>>>) |
|
Z lewej widoczna
wydzielona sciezka rowerowa. |
|
W tle widoczny
stadion. |
|
Slynny stadion
jest wlasnie na przedmiesciach. Stacja metra jest wysoko. To jest wejscie
do niej. |
|
Kupujemy bilety,
ktore beda wazne caly dzien na wszystkich liniach metra. Wchodzimy do
stacji metra. |
|
Zaraz przyjezdza
metro. Wydaje mi sie miniaturowe. Przy wsiadaniu pochylam glowe, bo sadze,
ze sie nie zmieszcze, ale to zupelnie niepotrzebnie! |
|
Tu, na przedmiesciach
metro jest na poziome ulicy. Jasno, widac przedmiescia, ale buja wagonami
mocno! Wygodnie wewnatrz. |
|
Na przeciwko
mnie siedza Ewa i Craig, a nad nimi widac to, na co wszyscy patrza caly
czas (zwlaszcza nowi). Sa tam wszelkie informacje stale i biezace
dotyczace jazdy i aktualnego miejsca jadacego skladu. |
|
Nasza stacja
docelowa – Westminster. Wysiadamy . Sklad odjezdza i co widze? Popatrz
dobrze! |
|
Pociag metra
odjechal, a jakby stoi tu nadal! Nikt tu juz nigdy nie spadnie na tory!
Sa one oddzielone od peronow takim wlasnie przepierzeniem, w ktorym drzwi
zamykaja sie rownoczesnie z zamykaniem drzwi wagonow metra. Pociag metra
staje dokladnie tak, ze jego drzwi pasuja do drzwi tego przepierzenia. |
|
Naliczylem piec
poziomow stacji metra w tym miejscu. Kazdy poziom wysokosci co najmiej
trzech poziomow znanych z budownictwa. Robi wrazenie bytnosci na planie
filmu z przyszlosci . . .Jak tu sie w tym polapac?! Slychac zatrzymujace
sie i odjezdzajace pociagi metra na tych poziomach. Wszedzie pelno map
i wskazowek. Rozne linie - rozne kolory. Jest ich 12. Najdluzsza ma ...
74 kilometry. Podlogi na poszczegolnych pietrach ze stalowych plyt. Stal,
beton, szklo, swiatlo. Na ruchomych schodach dziesiatki napisow:"
Trzymaj sie PRAWEJ STRONY!" Jak to? Prawej? Nie lewej?! Cos sie IM
chyba pokrecilo??? Na ulicy jest wszedzie: trzymaj sie LEWEJ! To zaskakuje.
Trzymamy sie karnie przy prawej stronie schodow! Lewa jest dla tych, ktorzy
sie spiesza! Co chwila ktos na tych schodach biegnie przeskakujac po kilka
stopni, jak na wyscigach! Ci na nic nie patrza! Dla nich musi byc WOLNA
DROGA ! |
|
Wychodzimy z
metra. Najslynniejszy budynek wsrod parlamentow swiata! |
|
A oto slynny
BEN ! BIG BEN! Jak tu nie zrobic sobie zdjecia? Nie snilem nigdy o tym! |
|
Nie napisze nic
wiecej na ten temat, jak tylko to, ze to robi niesamowite wrazenie! |
|
Obok tej wspanialej
budowli scigaja sie dzisiaj kolarze - jest niedziela. |
|
Tamiza ! Wrzeczywistosci
wydaje sie duzo wieksza niz ze znanych mi zdjec czy filmow. |
|
Bridge Westminster |
|
|
|
Ten diabeski
mlyn zadziwia ogromem! |
|
Slynny (zreszta,
co tu nie jest slynne?) Trafalgar Square z Kolumna Nelsona.
|
|
Admiralskie Arkady
prowadza do Palacu Krolewskiego . . . |
|
Widok od strony
Palacu. |
|
Aleja prowadzaca
do Buckingham Palace (widoczny na koncu alei)- The Mall –(z
Wikipedii: -reprezentacyjna droga w centralnym Londynie laczaca Buckingham
Palace z Trafalgar Square. Jest ona zamknieta dla ruchu drogowego w niedziele
i swieta, oraz podczas oficjalnych uroczystosci. Powierzchnia The Mall
ma kolor czerwony, przez co przypomina wielki czerwony dywan prowadzacy
do Palacu Buckingham. Na poludnie od The Mall znajduje sie St. James's
Park, a na pólnoc Green Park i St. James's Palace) |
|
Oto jestem
na najwazniejszym placu Zjednoczonego Krolestwa! Lza mi sie w oku kreci,
bo uswiadamiam sobie, ze tego nie opowiem juz nigdy mojej ELI . . . |
|
Przed pomnikiem
Krolowej Victori |
|
Krolowa Viktoria. |
|
Prawie wszyscy,
co tu przyszli pstrykaja pamiatkowe fotki . . . |
|
Krolewska straz. |
|
Buckingham
Palace |
|
Wielkie i grozne
. . . |
|
Blizej juz sie
nie da ! |
|
Czy mozna tam
cos wypatrzyc ? |
|
Brama do krolewskich
ogrodow Buckingham Palace Gardens. |
|
Ten zegar jest
widoczny z Palacu. |
|